Development2021.06.09 2 min. czytania

Design Sprint, czyli jak stworzyć prototyp w 4 dni

Andrzej Patyra Head of Innovation at Digital Transformation Department

Design Sprint to prosta i niezwykle efektywna metoda pracy nad nowym projektem, produktem czy ulepszeniem już istniejących funkcjonalności. W Billennium to 4-dniowy proces, w trakcie którego nasi specjaliści IT krok po kroku pomagają w opracowywaniu lepszych rozwiązań.

Metoda ta kompresuje potencjalne miesiące pracy poświęconej na rozwój produktu do kilku dni. Wspólnie z klientem budujemy prototyp, który odpowie na najważniejsze pytania i pozwoli na podjęcie decyzji o opłacalności projektu.  

Od początku 

Pracując nad rozwojem nowego produktu czy usługi naszym celem jest sukces. A sukces ten definiują nasi użytkownicy. Jeżeli efekt naszych działań nie będzie użyteczny i atrakcyjny dla odbiorcy, najpewniej trafi on do szuflady, a jedynym użytkownikiem będzie jego pomysłodawca. 

Problem polega na tym, że jeżeli zapytamy potencjalnych odbiorców czego potrzebują, zazwyczaj pozostaniemy z kopią znanych im rozwiązań. Dobrze odzwierciedlają to słowa przypisywane Henry’emu Fordowi:

Gdybym na początku swojej kariery jako przedsiębiorcy zapytał klientów, czego chcą, wszyscy byliby zgodni: chcemy szybszych koni. Więc ich nie pytałem.

To doskonale pokazuje, że ludzie wybierają rozwiązania, które są im znane i w ich przekonaniu pozwolą wykonać konkretne zadanie najlepiej. Klienci „zatrudniają” produkty czy usługi do realizacji określonej formy pracy („Jobs to be done”). Czy jest więc tutaj miejsce na innowacje? Samochód Ford-T odmienił motoryzację na całej ziemi, był to przełomowy sukces – albo, jak jest to nazywane obecnie, przełomowa innowacja (z ang. disruptive innovation).  

Droga do sukcesu rozpoczyna się od obserwacji tego, jak użytkownik korzysta z rozwiązania i czy jego realne potrzeby są zaspokojone. To początek pętli feedbacku, która naprowadza na wartość. Zadaniem każdej osoby budującej lub rozwijającej produkt jest jak najszybsze sprawdzenie założeń biznesowych przez testowanie ich na użytkownikach. Jest to zgodne z każdym modelem nowoczesnego wytwarzania produktów czy usług: Lean Start-up, Agile, Scrum, Service Design, Design Thinking.  

Czym jest więc Design Sprint? 

Design Sprint jest esencją tych metod, spakowaną w 4-5-dniowy proces, na końcu którego powstaje prototyp i zostaje przetestowany na użytkownikach. To odróżnia Design Sprint od standardowego budowania aplikacji, gdzie na pierwsze konkretne dane trzeba czekać miesiącami, a czasem nawet latami. Design Sprint, jak każda dobra metoda naukowa, ma za zadanie jak możliwie najszybciej sprawdzić hipotezę badawczą, aby mieć pewność, że obrany kierunek jest poprawny. Sprint odpowiada za sukces wielu usług i produktów, które nas otaczają: Uber, Lime, Slack, czy nowe produkty Lego. 

Historia Design Sprint 

Główny twórca Design Sprintu, Jake Knapp, był pracownikiem Google. Miał tylko tydzień na pracę z zespołem w Europie. Czasu było mało, więc wszyscy pracowali w pełnym skupieniu. W tydzień stworzyli prymitywne oprogramowanie do wideokonferencji, które szybko zaczęło się rozprzestrzeniać po całej organizacji. Tak właśnie powstała aplikacja Google Hangouts.  

Po tym doświadczeniu w Google zaczęto rozwijać pomysł na tygodniowe iteracje. Design Sprint szybko stał się procesem budowania innowacji w Google i narzędziem do współpracy Google Venture ze start-upami. W 2016 Jake Knapp, John Zeratsky oraz Braden Kowitz wydali książkę „Pięciodniowy sprint. Rozwiązywanie trudnych problemów i testowanie”.  Opisali w niej, jak krok po kroku podchodzą do nowych pomysłów i ich walidacji – to jest właśnie Design Sprint. 

Metoda bardzo szybko została przyjęta przez inne organizacje. Jako jedyna oferuje gotową receptę na  dostarczanie wartościowych produktów na rynek w tak krótkim czasie. Ucina klasyczną konwersacje między biznesem a konsultantami, w której często pojawia się stwierdzenie „To zależy” nt. tego „Jak budować innowacje albo produkty, które pokochają klienci? Jak być w tym zwinnym? Co więcej, Design Sprint można wdrożyć w każdej organizacji, a proces ten nie wymaga miesięcy przygotowań.  

Design Sprint to ucieleśnienie zwinności, gdzie zespół w krótkiej iteracji skupia się nad wybranym problemem. Czas na aktywności jest jasno zdefiniowany. To proces zarządza ludźmi – dyskusją, siłą przebicia opinii, nowymi pomysłami, emocjami i indywidualnymi ambicjami, które zawsze są pod spodem.  Design Sprint bierze to, co najlepsze ze Scrum, Design Thinking, Lean Start-up, gdzie na koniec otrzymujemy twarde dane, a nie domysły. Na tym kończę wprowadzenie do Design Sprint. Jednocześnie zapraszam do lektury kolejnej części artykułu, w której opisuję szczegółowo, jak wygląda ten proces w praktyce oraz jakie zadania są przewidziane w kolejnych dniach Design Sprintu > “Jak wygląda Design Sprint?”

Autor

Andrzej Patyra

Head of Innovation at Digital Transformation Department

Skontaktuj się z nami

Chcesz wiedzieć, jak możemy pomóc Tobie? Porozmawiajmy!

Kontakt